Tytuł: Studia nad przyrodą. 

Tytuł oryginalny: Etudes de la nature. Tomae quatrieme.

Autor: Jacques-Henri Bernardin de Saint-Pierre (ur. 19 stycznia 1737 w Hawrze, zm. 21 stycznia 1814) był francuskim pisarzem, podróżnikiem i przyrodnikiem, przyjacielem i uczniem Jana Jakuba Rousseau, z którym łączyło go podobne, negatywne nastawienie do cywilizacji i apoteoza życia na łonie natury.

Miejsce i rok wydania: Paryż 1791.

Oficyna: Didot i inni, quai des Augustins.

Wymiary i ilość str.: 17,5 cm, LXXV s. + 362 s+ 4 s. 

Tematyka: Pozłacane filozoficzno-przyrodnicze dzieło Studia nad przyrodą stanowi zapis osobistych refleksji Bernardina de Saint-Pierre nad przyrodą i jej znaczeniem w życiu człowieka. Autor ten w młodości był zafascynowany mitem dobrej natury i dzikiego człowieka, których pozytywne cechy niszczy cywilizacja. Tworzył również plany stworzenia doskonałej, "pierwotnej" republiki w jednym z miejsc, dokąd działalność człowieka jeszcze nie dotarła (rozważał wyspę na Oceanie Atlantyckim lub na Morzu Aralskim). Studia nad przyrodą powstały w okresie, gdy Bernardin de Saint-Pierre w dużej mierze zdawał już sobie sprawę z utopijności takich projektów, pozostawał jednak zafascynowany naturą. Jej piękno i złożoność stanowiły dla niego ponadto dowód na istnienie Boga. Tom studiów filozoficznych miał stanowić jego odpowiedź na popularny w XVIII wieku deizm i ateizm, a równocześnie hołd dla uwielbianej dzikiej przyrody. Znaczący wpływ na ostateczny kształt dzieła miała filozofia Rousseau, z którym Bernardin de Saint-Pierre zaprzyjaźnił się w ostatnich latach życia. Tom czwarty serii.

Stan zachowania: oprawa z epoki, pełna skóra w średnim stanie z drobnymi ubytkami i przetarciami; grzbiet złocony z minimalnymi przetarciami, szczególnie od góry; wewnątrz dzieło w średnim stanie, jedynie dawne pożółkłe ślady zawilgoceń, ale suche; wszystkie brzegi kart są pozłacane; ogólnie stan średni jak na ponad 230 letni starodruk.

Opis dodatkowy: Starodruk zawiera  ładne mini ryciny na początku i końcu rozdziałów. Ponadto wszystkie brzegi kart są pozłacane. Dodaje to szczególnej wartości tej ponad 230 letniej książce. Dzieło to stanowi także ciekawy przykład sztuki drukarskiej i introligatorskiej z XVIII w.